środa, 17 lipca 2013

malować ,nie malować - oto jest pytanie

Witajcie kochani 




Jak wspominałam,remontowo, 
przeprowadzkowo u mnie.Bo remoncik to jedno,ale zmiany logistyczne to dopiero wyzwanie.Nasz dom żyje zmianami,często pokoje zmieniają właścicieli,tzn. częściej niż u innych.W każdym razie,  przenoszenie mebli,rzeczy to nic fajnego,a zaklinanie,że to ostatni raz,jakoś nie działa.Na pierwszy ogień zmiany w pokoju gościnnym- więcej zdjęć tutaj . Tak więc było...


Pokój musi służyć również jako pokój do życia tzw.,a więc trzeba pomieścić oprócz łóżka inne sprzęty.


I tak mieliśmy kupić łóżko jednoosobowe,ale zanim wyrzuciłam stare łóżko,dostrzegłam możliwość bezbolesnej reanimacji.Czyściłam wcześniej materac sprzętem profesjonalnym,ale jakoś nie ufam temu czyszczeniu,pranie to pranie.I udało się.


Pokrowiec uprałam,gąbkę uprałam i wymieniłam rodzaj flizeliny tapicerskiej.Materac jak nowy,a w kieszeni parę złotych zostało. 

No i został dylemat,czy malować kamień na ścianie na biało. ,razem ze ścianami,które są teraz beżowe.Macie pomysł,na mój dylemat?
A to dopiero początek dylematów:)




Pozdrawiam ciepło kochani i zbieram siły na dalsze prace.
Renata

31 komentarzy:

  1. Ja lubie gladkie sciany, rozne kolory i faktury wprowadzaja jakis niepokoj. Ja pomalowalabym na jednolity kolor, juz sama roznica faktur wystarczy. Ale to jest moje zdanie.
    Uszanowanko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Malować, ale może mocno rozcieńczoną bielą? :) Sprawdzić sobie, jak taki pobielony będzie się prezentował. Może wyjść bardzo ciekawy efekt.A jak się Wam nie spodoba to wtedy bez wyrzutów można całkiem na biało :)
    Biel doda przestrzeni.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest dobrze podzielam zdanie moich poprzedniczek ale każdy doradca może okazać się tym złym - u mnie też remont się szykuje, pomysłów mam dużo i być może że też poproszę o jakieś rady - póki co miłego dnia pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
  4. ja uwielbiam cegłę na biało :) więc nie zachęcam, ale proponuje :>

    OdpowiedzUsuń
  5. z biały ścianami pokój wyda się większy, ja bym pomalowała, widziałam wcześniej przemiany pokoi z malowaną na biało cegłą i wypadały korzystnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też bym pomalowała, biała cegła -jak dla mnie oczywiście- wygląda pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Renatko kochana, bialy jest niezawodny, maluj! Ja mam ten kamień wlasnie w bialej wersji i sprawdza się super, wygląda tez swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zdecydowanie zlikwiduj te cegiełki! gładkie ściany aż się proszą.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja bym spróbowała białym ale najpierw takim transparentnym a w razie czego zupełnie białym :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda kamienia, ale... ja bym pomalowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam za Ciebie kciuki... Niech Cię wena twórcz nie opuszcza.:)
    Pozdrawiam
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja tam stawiam na biały, ostatnio jestem monotematyczna, maluję wszystko na biało
    :-))
    Do miłego !

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Renatko. Po pierwsze ślicznie Ci dziękuję, że zaglądasz do mnie. Po drugie, ja bym pomalowała na biało (jak dziewczyny wcześniej pisały). Ta cegła jest fajna, ale dla mnie pasowałaby do wnętrza raczej ascetycznego. A z tego co widzę, klimaty przytulności raczej u Ciebie królują. Pozdrawiam serdecznie, S.

    OdpowiedzUsuń
  14. Malować , malować :) zrobi się jaśniej, prościej i bardziej przestronnie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja też pomalowałabym na biało ,i tak będzie widoczna faktura cegieł.
    Ja tez jestem na etapie remontu, tylko u mnie to długo trwa bo jestem sama.
    pozdrawiam i życze powodzenia w pracach

    OdpowiedzUsuń
  16. Malować , zdecydowanie malować lub zlikwidować zupełnie!

    Nie jestem zwolenniczka tego rodzaju kamienia we wnętrzach - prawdziwa stara cegła i owszem --te marketowe cegiełki - jestem na nie!
    Dla mnie ten typ cegiełek dobrze wygląda na zewnątrz- elewacje, płoty , murki itp.

    Pozdrawiam . A.

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba jestem w mniejszosci ale mi się podoba w kolorze beżu.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja bym pomalowała... Może na biało, a może na dowolny inny kolor? Ładna ta sypialnia była ;o) A u siebie wrzuciłam zdjęcia z jedną z Twoich grafik. Zapraszam i dziękuję ;o) http://galeriamiau.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeśli na biało to MALOWAĆ.
    Jestem za.Będzie pięknie.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajnie wyglądają pomalowane na biało:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też jestem za malowaniem. Już widzę super efekt metamorfozy:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem za malowaniem,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja bym pomalowała zdecydowanie na biało

    OdpowiedzUsuń
  24. Niestety motyw już przebrzmiały i jak można malować to ... do dzieła :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. A ja najpierw bym sprawdziła czy jeśli pomaluję, najlepiej na jakimś odpadzie o ile posiadasz, czy sprosta to Twoim oczekiwaniom. Bo jak już pomalujesz i to nie będzie to co myślisz może być problem
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)