środa, 5 września 2012

...nie taki zupełnie początek...



Mój pierwszy wpis

Długo się zbierałam,ale jak wiadomo najtrudniej rozpocząć coś co jest dla nas nowe-zwłaszcza"technologicznie"...

Od lat coś tworzę,przerabiam,wymyślam i chętnie podzielę się moimi doświadczeniami i pomysłami,które wykorzystałam nie tylko we własnym domu.

Na początek kilka zdjęć mojego domu...







...zmysły o,których wspomniałam mam dość wyostrzone.
Jak z pewnością wiecie bywa to zaletą,ale też często utrudnia nam życie.
Uwielbiam używać światła do tworzenia przyjemnego klimatu,
choć nie jest sztuką zapalić świecę,jest sztuką czasem aby nam się chciało chcieć..
Ciepl wszystkich pozdrawiam i zapraszam do mojego świata:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde słowo:)