Gdy tylko mam okazję szperam w internecie,sklepach, na pchlich targach w poszukiwaniu skarbów.
Szukam jednak konkretnych przedmiotów-takich,które do mnie mrugają.Tak weszłam w posiadanie
ceramicznego konia,licznych słojów,szkła..
oto kilka skarbów...
butelka akurat wpisywała się w kolorystykę kuchni,
świeczniki-1zł za sztukę- trochę za słodkie przemalowałam więc na biało...
lampiony mrugały do mnie w TK MAXX
waza mrugała w Almi Decor na wyprzedaży
żaba to prezent od córek
kryształowy wazonik zdobyty na pchlim targu
słoje-różnie
cudna patera-pasowała do tapety-na szczęście.Udowodnię to przy okazji...
koń oczywiście mrugał jak szalony...
ten niezwykły świecznik wypatrzył mój mąż...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo:)