Witajcie kochani!
Dziękuję za opinie w kwestii parawanu,dzięki Wam koncepcja jest już wyklarowana i dopracowana,a i moja dewiza"pomyśl zanim pomyślisz"zadziałała.Jak rzadko nie zrobiłam od razu i dobrze.
Dzisiaj bohaterką posta będzie nasza biblioteka,stara i piękna.Pojawiła się w naszym domu trochę przez kaprys.Tak dla zabawy zalicytowałam w ostatniej minucie i wygrałam! Za niezłą kwotę staliśmy się posiadaczami tego cudeńka 100-letniego.
A teraz o miłości do takich skarbów.Są mądrze skonstruowane,pięknie zaprojektowane,solidne i niezwykle pięknie zdobione.Uwielbiam połączenie brązowego i czarnego drewna.Biblioteka stoi w przedpokoju na piętrze,a więc na trasie i cieszy nasze,a na pewno moje oczy dość często.Tylko jakoś za porządek w środku nie mogę się zabrać:)
Pięknej niedzieli życzę wszystkim moim gościom!Wypoczywajcie jak chcecie,byle by skutecznie:)
Renata
Piękny solidny mebel:-)
OdpowiedzUsuńPiekna biblioteka, nawet ten balaganik ksiazkowy dodaje jej uroku,yworzy atmosfere kontrolowanego haosu jak sie zwykle uczonym zdarza :o)
OdpowiedzUsuńSerdecznosci z goracej Florydy
Mebel zacny, zaiste, moglabys faktycznie troche poukladac w srodku, by podkreslic cale jego piekno ;)
OdpowiedzUsuńPiękna! Z klimatem. Pozdrawiam Renatko i Tobie tez życzę, abyś odpoczela . W końcu! S.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczny mebel.Takie rzeczy mają duszę:))
OdpowiedzUsuńMiałaś dużo szczęścia, że udało ci się nabyć to cudo gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMebelek naprawdę ma swój klimat, bo stworzył go człowiek detal po detalu, każdą jego część dokładnie przemyślał. Dlaczego tak mam się podobają takie starocie ? Dlatego że mają dusze i wnoszą w nasz dom odrobinę innego świata :)
A tak swoją drogą ciekawe czy za sto lat ktoś będzie się cieszył z upolowania naszego mebla z płyty, chyba nie :)
Pozdrawiam Monika:)
Biblioteka jak marzenie! I choć nie wiem, gdzie sama bym takową postawiła, to i tak marzy mi się :-) A z porządkami to jest tak, że przychodzi ten dzień, ta chwila i już. Nie da się czasami tak z biegu. Trza natchnienia i wtedy idzie wszystko idealnie. Jest siła, natchnienie, wizja... Buziole :-)
OdpowiedzUsuńPiękny mebel, tylko nie mów, że tą biblioteczkę tez przemalujesz ?
OdpowiedzUsuńMi osobiscie podoba sie w tym wydaniu :)
Buźka !
Piękny i bardzo pojemny zupełnie w moim stylu pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny mebel !!! Jesteś szczęściarą, że udało Ci się go upolować ...
OdpowiedzUsuńbuziaki
Kawał solidnego mebla, a poukładane książki dodały by mu tylko blichtru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłej niedzieli.
Bardzo bym kiedyś chciała mieć taki mebel w domu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna biblioteka! Wpisuje się zapewne doskonale w klimat jaki tworzysz w swoim domu:)))
OdpowiedzUsuńJa tu o swoim "Ludwiczku"rozprawiam a u Ciebie taaakie cudo.
OdpowiedzUsuńNiesamowita biblioteczka, ciekawe czy pomieściłaby moje wszystkie książki?
Pozdrawiam serdecznie.
potrafisz pisać o meblu tak, że chce się taki mieć, chce się zakasać rękawy i tworzyć
OdpowiedzUsuńtyle pieknych mebli u Ciebie!
OdpowiedzUsuńPiękna. A porządku nie można mieć jak się czyta książki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny mebel, zmieściłoby się w nim dużo moich książek:)
OdpowiedzUsuńOj to jest dopiero mebel,:)))))) zmieścił by wszystkie nasze książki:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki zapraszam do siebie
Cudny mebel, z duszą. Jestem nim zachwycona. Szczęściara z Ciebie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Bardzo przepiękny mebel. Zauroczona jestem. Cudny konik na biegunach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię stare meble ale teraz się zastanawiam, czy przmalujesz go na biało:) Pozdrowienia i zparaszam na candy
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej biblioteki,marzy mi się taki mebel w moim domu,bym mogła poupychać moje książki :)Podobno marzenia się czasami spełniają :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Renato i wytchnienia w dłuuugi weekend :)