piątek, 6 września 2013

konfitura z róży

Witajcie kochani
Dziękuję Wam za życzenia rocznicowe,podziękowałam każdej z was indywidualnie,ale i tak czuje potrzebę powiedzieć,że energia ,która mi wysyłacie jest niesamowita.
Witam ciepło każddego nowego gościa:)
Wystarczy jednak tego świętowania,do roboty,bo mam sporo do pokazania.Dzisiaj bohaterką jest róża.



Jest taka róża w naszym ogrodzie,która cudownie kwitnie,aż żal patrzeć,jak płatki opadają i się marnują.



Postanowiłam więc wypróbować konfiturę z róży.Okazało się to proste i udało się.
Wystarczy
20 dag płatków róży
50 dag cukru
Sok z  jednej cytryny
2 szklanki wody
Otóż,najpierw zalewam płatki sokiem z cytryny i odstawiam na kilka godzin,aż zrobią się przezroczyste.O dziwo strasznie się kurczą:)




W garnku zagotowujemy cukier z wodą, dodajemy płatki,
gotujmy razem,aż odparuje część wody i uzyskamy gęsty syrop.Wlewamy do wyparzonych słoików i odwracam na kilka godzin do góry dnem.


Robiłam też mieszankę dżemu truskawkowego z różą,wykorzystując cukier żelujący,ale już zjedzony i nie mam zdjęć:)


Zachęcam do eksperymentowania,wiem,że niektóre z Was to kuchenne czarodziejki:)






    konfitura pozuje na talerzykach,które wygrałam z innymi wspaniałościami u      Gosi
 ...coś na ewentualne pocieszenie  znalezione na blogu         http://prywatnymikrokosmos.blogspot.com :)



Już czekają posty o tapetowaniu,stoliku,pracowni,nowym biurze,przygotowaniach do sezonu,cudnych wygranych...
Powodzenia w kulinarnej  zabawie kochani!
pozdrawiam:)
Renata

33 komentarze:

  1. A u mnie róża się marnuje ... chyba muszę wypróbować Twój przepis. Szkoda mi patrzeć jak płatki opadają ...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli smakuje, tak jak wygląda, to musi być "niebo w gębie". Chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł ciekawy ale nie dla mnie :) Jakoś nie czuję się w kuchni najlepiej. Tabliczka znaleziona na innym blogu genialna! Będzie obrona przed drugą połową jak coś nie wyjdzie w kuchni :)
    Zapraszam do odwiedzin: www.szufladajustyny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda niesamowicie! Szkoda, że nie mam w ogrodzie róż...
    Pozdrawiam,
    Inka

    OdpowiedzUsuń
  5. Renatko to jestem łasuch to mnie już znasz - przepis na konfiturę zabieram może u brata w ogrodzie będzie jeszcze coś w jego dzikiej róży - bo chyba taka się nadaje? również? talerzyk przecudny i już z niecierpliwością czekam na następny post buziaki miłego weekendu życzę Maria

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam konfitury z rozy;) Twoje wygladaja pieknie;) Milego dnia

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie robiłam. I powiem szczerze że nie pomyślała bym nawet, że to z płatków konfiturę można zrobić. Zaciekawiłaś mnie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też nigdy nie robiłam konfitury z róży ale wydaje się to proste i przyjemne:))) Kochana efekt osiągnęłaś cudny :)) ślicznie te słoiczki się prezentują

    buziaki i miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie robilam konfitury z rozy...zapach musi byc obledny...

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety róża przekwitła, ale wcześniej wykorzystałam ją na nalewki, też pyszne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. O! to w przyszłym roku muszę pamiętać, żeby płatki przerobić. W tym już wszystkie różyczki przekwitły. Ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak, to prawda że szkoda róż....ja robię tak samo....konfitura jest pyszna.
    Tylko nie zalewam płatków sokiem z cytryny, a dodaję go do syropu i całość przez dwa dnia delikatnie podgrzewam. A płatki tnę w paseczki.
    Konfitura z róży jest pyyyyyycha :)
    I te nasze ogrodowe ( różowe i pachnące) też się nadają, nawet baaaaaardzo :)
    Pozdrawiam smakowicie, Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj,ale apetycznie dzisiaj u Ciebie,pozdrawiam pięknie Jola z Dobrych Czasów

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow!!! Niesamowite rzeczy mi tu dziś pokazujesz! Konfitura z róż? Mniam, mniam, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  15. O jeny, tego nigdy nie robilam, widze ze przepis jest dosyc prosty:)
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj ! Nie wiedziałam, że z płatków róży można zrobić konfitury ? Natomiast bardzo mi się to podoba. Zajrzę Tu jeszcze, bo mnie zaskoczyłaś :) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoja pewnie jest pyszna, ale jak ja kiedyś przywiozłam z Bułgarii to byłą masakra:-)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie konfitury idealna do nadzienia pączków :))

    OdpowiedzUsuń
  19. O! Konfitura z płatków kwiatów... nie sądziłam, że można tak robić! Super :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyobrażam sobie, że konfitura jest bardzo smaczna... Szkoda, że nie mam w ogrodzie róży.
    Twoja wygląda tak pięknie.
    Ściskam i udanego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  21. Znam takie smakowite słoiczki. Na bałkanach konfitura z róży jest bardzo popularna. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  22. Nawet brzmi to pięknie- konfitura z płatków róży... podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoje konfiturki wyglądają niezwykle smakowicie:-)
    Dodałabym je do herbatki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Z różyczek to ja jeszcze nic nie robiłam, i pewnie zrobię bo zasięgu nigdzie nie mam . A podobno zdrowa bardzo i wygląda u Ciebie przepięknie, nawet w konfiturze dostojnie się prezentuje. A talerzyki pierwsza klasa. O ho planów masz mnóstwo , tak w mojej głowie tyle , że nie wiadomo za co się zabierać. Ale pewnie po kolei, pozdrawiam , i przesyłam uściski

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam konfiturę z róży. A pączki z różą, mniam, mniam. Gratuluję "roczku"! Cieszę się, że piszesz, a ja mogę tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapraszam Renatko do mnie po szczegóły nominowałam cię do..... Pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
  27. Zapach i smak bije z ekranu....U mnie wszystkie wymarzły....Pozdrawiam pa....

    OdpowiedzUsuń
  28. babcia co roku robiła konfiturę z róży, teraz robi mama:) ja też bym chciała ale niestety nie mam skąd brać...ogród jeszcze nie zrobiony a jak zasadzę to zanim urosną i zakwitną to dużo czasu minie... kiedyś zbierałam płatki takiej dziko rosnącej róży gdzieś z pól ale w tym roku też nigdzie nie mogę znaleźć może to wina zimy a może cudnego smaku który zachęca coraz więcej ludzi do robienia takich przetworów:) pyszna jest:) u mnie w domu daje się głównie do pączków:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Róża....uwielbiam ten cudowny zapach i wspaniały smak. Chętnie bym zrobiła taką konfiturę, ale skąd tu wziąć róże....

    OdpowiedzUsuń
  30. Konfiturka wygląda ślicznie i na pewno wspaniale smakuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)