sobota, 11 stycznia 2014

klosze tu,klosze tam

Witajcie kochani
Dziękuję Wam za miłe słowa pod ostatnim postem,
cieszę się,że sypialnia się podoba,
na żywo myślę,że jest  jeszcze lepiej:)


Ale
padło też kilka pytań,
otóż,krzaczek w naczyniu ceramicznym,
to korzeń jakiegoś  czegoś,kupiłam w sklepie z dodatkami dekoracyjnymi do kwiaciarni,
półka nad głową jest oddalona,bo łóżko nie jest przy samej ścianie,więc stresu nie mam,
i energia do mnie wróciła,
chociaż ogrom pracy przy domu często mnie irytuje:) 
Wykorzystałam wiosenno pogodę do gruntownych porządków,min.szuflady i szafki w kuchni dostały nowo logistykę i porządek
-myślę,że rozumiecie moją przyjemność,gdy odsuwam szufladę i wszystko tak ładnie poukładane:)
Rodzinka musiała dostać nową instrukcję,
gdzie co jest tym razem,bo to nie pierwsza zmiana.
Nawet nie mogę się denerwować,gdy słyszę-gdzie jest.....

Mam też i ja kilka pytań do Was
Proszę napiszcie swoje opinie o G+,co was urzekło,
a co zawiodło.
Nie rozeznałam jeszcze plusów i minusów,
za Wasze złote myśli będę OGROMNIE wdzięczna:)
Denerwuje mnie to ,że pojawia się ciągle coś nowego 
i ledwo się wiedzę uporządkuje,
 znowu coś nowego ,i ciągle to samo.
Spokoju nie ma.












Mam nadzieję,
że dzisiejsze zdjęcia z kloszami w roli głównej
 Was nie znudzą,dodam,że kaczka,
symbol dostatku to świeca.
Klosze z kaczką i świecami zdobią art decowską szafkę 
w sypialni,a klosz z wiankiem-salon.






Ciepło Was pozdrawiam,
życzę relaksującego weekendu!
Renata

28 komentarzy:

  1. Hmm szukam tych kaloszy i szukam.. dopiero potem patrzę na tytuł, że to klosze, taka gapa ze mnie. :))
    Co do G+ sama jeszcze nie rozkminiłam tego wynalazku...
    Miłego weekendu Reniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Renatko i nie powiem nic więcej kochana - bo jesteś zmysłowa i pomysłowa jak w tytule brzmi a zarazem ekstra elegancka kobitka ściskam mocno i buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten G+ to taki inny fejsbuk. Przestawilam sobie bloga na G+ (stad ta zmiana nicka, bo tam mialam inny), posty same sie tam wklejaja z automatu. Wiekszosc blogerow tam siedzi, wystarczy poszukac po nickach i zaprosic do kregow. Nie narzekam na te jego funkcje, w zasadzie nic nowego, ale mozna zdobyc wiecej obserwatorow i czytaczy :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia! Co do G+ jeszcze się nie przekonałam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne wnętrzarskie drobiazgi - marzę o takich kloszach:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Renatko klosze cudowne.
    G+ to dla mnie enigma :(
    Pozdrawiam wieczornie :)))) s.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ urocze klimaty.Jak to u Ciebie :-)
    G+ to ciągle dla mnie czarna magia :-(
    Pozdrwiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. witaj
    ja wciąż mało korzystam z G+. nie mogę się do niego przekonać:( Klosze cudowne, a kaczkę chyba też sobie jakąś sprawię:)
    Dziękuję za bardzo miłe i konkretne słowa pod moim postem! odpowiedz zamieściłam u mnie na blogu
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Klosze są przepiękne i dają wiele możliwości :) Mam nadzieję, ze trafię na jakiś z piękną podstawą :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ te klosze dają możliwości dekoracyjne! Super sprawa
    (a g+ nie ogarniam i w ogóle nie chce mi się nad tym siedzieć)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne kompozycje, urzekła mnie ta z kaczką zwłaszcza ten korzeń fantastycznie wygląda:)
    Gogle+ to dodatkowy portal społecznościowy, obiecują więcej czytających tylko nie bardzo wiadomo jak to sprawdzić.
    pozdrawiam serdecznie Monika:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie klosze), kaczka w Twoim kloszu wyglada tak dostojnie, nie mogłam uwierzyć,że to świeca...
    W kazdym razie długo jej nie zapalaj, niech dekoruje jak najdłużej...
    Pozdrawiam serdecznie:)
    M.Arta

    OdpowiedzUsuń
  13. Kaczka jak z hebanu- nie spalaj jej, cisz się nią jak najdłużej...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Klosze bardzo mi się podobają i zamierzam sobie też takie sprawić:)
    G nie za bardzo ogarniam, słabo czytelne dla mnie i za bardzo nie mam ochoty ,,wgryzać się ,,

    OdpowiedzUsuń
  15. Te klosze są rewelecyjne, zainspirowałaś mnie i muszę się za takimi rozejrzeć...
    O tak poukładane szuflady - bezcenny widok! :D
    pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne te klosze, do wykorzystania na wiele sposobów. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  17. U ciebie jak w bajce:) Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie u Ciebie Renatko. Klosze fantastyczne, bardzo Mi się podobają:):) Miłego tygodnia kochana

    OdpowiedzUsuń
  19. Klosze super i te stópki w tle też :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Klosiki prezentują się świetnie:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie klosze to piękna dekoracja w każdym pomieszczeniu a ile dają możliwości w dekorowaniu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Piekne klosze...sama posiadam tylko jeden!Musze rozgladnac sie i dokupic wiecej ;-)
    Swietnie dekoracje!

    OdpowiedzUsuń
  23. Klosze zawsze mi się podobały, Ty potrafisz pieknie w nich wyeksponować co zechcesz. Na razie z G+ dałam sobie spokój, ale faktem jest, że nie jest się tam chyba anonimowym:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne są takie klosze a kaczka wygląda jakby była z metalu trochę zardzewiała a tu proszę świeca - przeurocza i świetne zdjęcia. Bardzo, bardzo klimatycznie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Klosze...marzenie...pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne dekoracje :)
    Dołączam do grona obserwatorów :)

    Pozdrawiam
    http://magiczneslowaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam trochę zaległości w oglądaniu Twojego bloga, dzisiaj właśnie je nadrabiam :). Masz niesamowite pomysły i fantastyczne wyczucie równowagi w różnorodności barw, kształtów, stylów itd, oglądać mogę bez końca, także te starsze posty, które już kiedyś widziałam :).
    W tym poście zaciekawiło mnie postawione pytanie, które sama właśnie chciałam zadać na moim blogu. Nie mam pojęcia po co wprowadzono ten dziwaczny gadżet, mało kto go ogarnia, mam wrażenie że raczej utrudnia kontakty... Kiedy ktoś z bloggera zostawia u mnie komentarz, to łatwo do niego trafiam. Natomiast jak ktoś założy sobie konto na G+, to już nic nie jest proste...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)