poniedziałek, 22 kwietnia 2013

srebro w roli głównej

Witajcie kochani!
Mam nadzieje,że weekend minął Wam radośnie i słonecznie!


Dużo czasu spędzam ostatnio w ogrodzie i na porządkach wiosennych,ale zanim pokażę tego efekty,kilka migawek z moimi ulubionymi bibelotami w kolorze srebrnym.


Co nieco już pokazywałam.Mam już małą kolekcję "sreberek" i nie waham się ich używać.

Bluszcz na tarasie jeszcze nie zieleni się,
ale już się ożywia..uwielbiam te lampy marokańskie. Pokazywałam taras w letniej,nocnej i dziennej odsłonie tutaj.








Życzę nam wszystkim dużo słonka 
i czasu na upajanie się wiosną!
Dziękuję za miłe słowa i komentarze!
Dziękuję,że jesteście!
Ściskam mocno!
Renata

19 komentarzy:

  1. Piekna jest ta szklana misa na srebrnej podstawie, na zdjeciu pod lampami marokanskimi. One same zreszta tez sa niezwykle dekoracyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lampy marokańskie sa śliczne. Już widzę wieczorną nasiadowkę w ich świetle. Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach,,lampy marokańskie są boskie!!Ja wszystkie sreberka kocham,hihi,,w odróżnieniu do złotych,,których już nie trawię.Piękne świeczniki,,,a paterka powiedziałabym-och!
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudne te lampy, aż się rozmarzyłam!!!!

    buziaki przesyłam!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja dopiero przymierzam się do porządków ogrodowych, sadzenia kwiatków itp , jestem z tym spóźniona jak wiosna w tym roku . Cudowne szkło , marzą mi się takie szklaneczki i kieliszki :)
    Widziałam szafę z poprzednich wpisów ale OKAZ ! Jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne marokańskie lampy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lampy marokańskie mnie zaczarowały :) wieczorem Twój taras musi być bajeczny :)

    pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Lampy superowe...i misa urocza....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  9. Lampy bajeczne:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyobrażam sobie jaki bajkowy nastrój masz w ogrodzie:) Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. O tak! Sreberka!
    Właśnie zaczęłam powracać do tych dodatków....Mają swój urok, chociaż w użytku codziennym wolę szlachetną stal... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana zakochałam się w lampionach z Maroka :))))) Przepięknie wyglądają ubrane w bluszcz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też lubię sreberka! Twoje lampiony wyglądają pięknie w tej zieleni!
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  14. Renatko,
    Piękne te Twoje srebrne skarby!
    A i półeczka i szafa z poprzednich postów cudne!!!!!!
    Pozdrawiam Cię ciepło!
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  15. te lampy marokańskie pięknie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  16. kurcze, ale pięknie - srebro, kryształ, winobluszcz i zielone hortensje. Czekam na Twoje efekty sprzątania, ja też codziennie porządkuję ogród - czekam aż się zazieleni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję kochani wszystkim za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  18. Amei conhecer o seu blog e achei,lindo maravilhoso!!!Me visite:http://algodaotaodoce.blogspot.com.br/
    Siga-me e pegue o meu selinho!!!

    Obrigada.

    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)