czwartek, 20 marca 2014

mydło i powidło na ambiente

Witajcie kochani :)

W biegu jestem okrutnym,a dlaczego napisze jeszcze...
tymczasem ...
Dziękuję Wam za odwiedziny i miłe komentarze :)

Wracam na chwilkę do relacji z ambiente,
myśl przewodnia dzisiaj to jej brak właściwie,
będą różności,jak sztuczne pieczywo czy owoce-nie zdradzają się nawet po dotknięciu,coś kolorowego,wesołego,proaktycznego....i garść inspiracji :)


























Cieplutko pozdrawiam,
życząc Wam dużo słońca i dobrych ludzi dookoła :)
Renata


24 komentarze:

  1. Przeniosłaś mnie w inny świat... Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie, kolorowo, inspirująco...pozdrawiam cieplutko:):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne inspiracje, jest nad czym pomyśleć w aranżacjach wiosennych Renatko.
    Wszystkiego dobrego :)))) s.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sztuczne pieczywo!!! Dobre:-)
    Emaliowane tabliczki chyba bym wszystkie zwinęła:-)
    Pozdrawiam Cie gorąco Renatko!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Same śliczności:-) Przeniosłam sie zupełnie do innego świata:-) Dziękuję kochana!
    Wiosenne uściski ślę Renatko

    OdpowiedzUsuń
  6. Maszyna z 1 zdjęcia genialna!!! I te metalowe tabliczki!
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach !!!! Nie wiem już na co patrzeć, bo wszystko ciekawi i zadziwia :)) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowity świat i pomyśleć, że niektóre z takich rzeczy były na porządku dziennym u naszych babć, zastąpiliśmy je plastikiem :))
    Pozdrawiam serdecznie Monika:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadziwić się nie można,jak plastik mógł zastąpić duszę:)

      Usuń
  9. Jest na czym oko zawiesić :)
    Pozdrawiam serdecznie Renatko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Można coś znaleść dla siebie:)) Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne, niepowtarzalne przedmioty:) Najbardziej wpadła mi w oko emalia:) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kilka zdjęć ujęło moje serce, zwłaszcza to ze starą maszyną:) pozdrawiam cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń
  13. No tak...oczu nie można oderwać:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękności Renatko piękności ty wiesz że ja to mam chrapke na takie różne różności ale póki co to witam cię wiosennie i buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  15. Emaliowane naczynia i tabliczki są super!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ile różności!!!!
    Ciepłej wiosny Renatko!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Tyle pięknych rzeczy u Ciebie . Zawsze jak tu wpadam, to mam tyle różnych niespodzianek do oglądania - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, pokupowałoby się co nieco, pokupowało...;-)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  19. zauroczyły mnie wszelkie gadzety emaliowane

    OdpowiedzUsuń
  20. Taka maszyna do pisania jest moim marzeniem i mam nadzieję, że się ono kiedyś spełni, choruję równiez na ten wieszak emaliowany na chochelki, fajnie tak pooglądać różne ekspozycje....

    OdpowiedzUsuń
  21. plakietki i kaczuszki są niesamowite:) bomba!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam, niezwykle zajmujące miejsce, rewelacyjny wpis, doskonale opisany, zapewne od czasu do czasu odwiedze twój blog, ponieważ naprawde nadzwyczaj mi się tutaj u Ciebie podoba, pozdrawiam Sabina :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)