wtorek, 25 marca 2014

DIY- super klej do szycia i malowania i....


Witajcie kochani :)


Trochę mnie mało ostatnio,a wszystko z powodu 
podróży ,która przede mną.
Podróż nie byle jaka,ponad 2 tygodnie  zwiedzania Europy,tyle ,że jadę jako jeden z opiekunów prawie pięćdziesiątki młodych ludzi z całego świata,
która w tym roku gości w Polsce.
Liczę mimo wszystko na wielką przygodę.
Moim celem jest pobuszować z aparatem po różnych sklepikach i postaram się Wam to i owo pokazać.
Byliście kiedykolwiek dwa tygodnie w drodze ?
To jest dla mnie chyba największe wyzwanie,
stąd mój brak czasu,
ale
podzielę się dzisiaj z Wami moim małym odkryciem.
Otóż zakupiłam kiedyś klej w sprayu do klejenia tymczasowego tkanin,około 20zł w hurtowni,
idealny do mocowania aplikacji 
na przykład zanim je przyszyjemy.
Okazało się ,że sprawdził się również przy przyklejaniu różności do malowania,efekty widać na zdjęciach-im cieńsza powierzchnia szablonu tym lepiej,ale możliwości uzyskania różnych efektów jest wiele,łącznie z cieniowaniem.
Próbowałam na metalu ,drewnie i filcu.
polecam wszystkim,a początkującym "szwaczkom" :) szczególnie.
 Jeszcze pytanie mam do Was:
otóż od jakiegoś czasu nie można się dodać u mnie do obserwatorów,czy macie jakieś związane z tym doświadczenia?
















I taka myśl na dziś
Nieważne jaką drogą idziesz 
i dokąd zmierzasz...
Ważne z kim tę drogę dzielisz...

Pozdrawiam Wszystkich i dużo słońca Wam życzę!
zmykam się pakować :)
Renata 






34 komentarze:

  1. wiec już dziś życzę niesamowitych wrażeń i pięknej pogody :)
    pozdraiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Super podróż Cię czeka,aż zazdroszczę, ale oczywiście pozytywnie. Życzę Ci wielu wrażeń i wspaniałych widoków, dużo inspiracji:) Klej, faktycznie super! Co do problemów z dodawaniem obserwatorów, to niestety nie wiem co może być tego przyczyną.

    Buziaki i pozdrawiam serdecznie:)
    P.S. Czekam na fotki z podróży:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Klej wydaje sie sprytny a co podrozowania to ja kilka lat temu wybralam sie na "przejazdzke" dookola Norwegii.Celem byl Norkapp i Lofoty. 7 tygodni w aucie,10 000 km,z dwuletnim dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Reniu udanej podróży , ja bylam kiedyś 3 tygodnie w drodze i sobie chwalę ;) podróżówałam pociagami...dasz rade ;)
    ps
    odnosnie dodawania obserwatorów ja tez nie mogę na różnych blogach próbwałam i nawet w swoich ustawieniach i nie da rady ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna podróż się zapowiada, więc życzę dużo pozytywnych wrażeń:)
    Problemów z dodawaniem obserwujących nie miałam i nie wiem niestety jaka może być przyczyna, może to chwilowa ,,awaria,, na blogerze.
    Pozdrawiam cieplutko i czekam na zdjęcia z wycieczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podróż będzie pewnie wspaniała i pełna nieoczekiwanych przygód i zdarzeń :) zatem życzę świetnych wspomnień i zdjęć do pokazania! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Duże wyzwanie, trzymam kciuki za udaną podróż :)
    Pozdrawiam,
    Inka
    PS. Też mam problem z dodawaniem blogów do obserwowanych. Próbowałam na dwóch różnych komputerach i nic. Mogę dodać jedynie przez smartfona :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego kleju nie próbowałam tylko galaxy do tkanin, ale ten na grubsze tkaniny więc nowy warto sprawdzić, życze niezapomnianych wrażeń w podróży, ale tylko pozytywnych:)) Dziewczyny pisza o tym dodawaniu do obserwowanych i problemach, ja dzis nie miałam problemu, ale zaznaczam,że jakieś 2 tygodnie temu zainstalowałam gogle chrome bo miałam rózne inne problemy i różne błędy wyskakiwały a teraz jest wszystko ok!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, ja bylam w takiej podrozy, nawet dluzszej, kiedy zwiedzalusmy Norwegie I reszte Skandynawii, jedno jest pewne, bardzo czlowiek sie cieszy na powrot do domu, ale wrazenia z takich podrozy sa niezapomniane:-)ja ostatnio mialam problem z dodaniem siebie do obserw. na innym blogu, uparlam sie I probowalam wiele razy,w koncu sie udalo, to chyba blogger ostatnio cos swiruje:-) pozdrawiam Cie goraco I zycze niezapomnianych wspomnien I tysiaca inspiracji!!! a moze bedziesz jechac przez bawarie???? hi hi jak by co to daj znac:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Renato, jestem obserwatorką bloga od niedawna -- żadnych problemów z dołączeniem nie odczyłam.
    Udanej podróży!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne odkrycie! Ten klej daje bardzo fajne efekty! Życzę Ci przede wszystkim szczęśliwej podroży no i moc wrażeń!
    Co do listy obserwatorów ja jeszcze nie miałam takiego kłopotu wiec trzymam kciuki ze u Ciebie szybko wszystko wrocvi do normy

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne, nie znałam tego wynalazku. Miłej podróży :))) s.

    OdpowiedzUsuń
  13. Alez zapowiada sie wspaniała podróż kochana:-)
    Świetny wynalazek!
    Udanej podróży, ściskam Renatko

    OdpowiedzUsuń
  14. Renatko miłej podróży, wiem, że przywieziesz nam piękne zdjęcia:) Co do kleju, ja tkaniny kleję zwykłym klejem polimerowym, efekty wspaniałe. pozdrawiam Cię cieplutko aga

    OdpowiedzUsuń
  15. A czy Twoja trasa nie wiedzie przypadkiem gdzies w moje okolice? Nie wybaczylabym Ci, gdybys mnie w takim przypadku nie odwiedzila :)

    OdpowiedzUsuń
  16. dzięki za opinię o kleju, zerknę w hurtowni. A podróż szykuje się wspaniała!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Renatko życzę ci wspaniałej podróżo przygody wracaj całą i zdrowa oraz pełna energii i zbieraj duuużo inspiracji dla siebie zobaczę ten klej tzn spróbuje go kupić bo w moim mieście to praktycznie figa z makiem jest ale pobuszuję tu i tam - tak kochana miałam ten sam problem ale rozwiazałam a więc - otwierasz bloggera no i wyświetla ci się twoja lista czytelnicza - skopiuj link bloga który chcesz dodać i tam jest taka opcja w liście czytelniczej - DODAJ - naciśnij wklej link zatwierdź i gotowe - w razie problemów pisz buziaki ślę Marii i ściskam mocna

    OdpowiedzUsuń
  18. W takim razie Reniu , życzę Ci owocnej wyprawy :-))
    Odnośnie Twojego pytania - obserwatorem jestem od dawna , więc nie wiem jak to się ma "na teraz" ,ale u mnie nikt nie zgłaszał . Czasem kilka razy próbuję u kogoś..więc jakiś błąd wyskakuje .. Wina serwera może

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa sprawa, fajne są podróże, cytat idealny na tę okoliczność.
    Zatem wspaniałych wrażeń,cudnych widoków, i wielu przyjaciół.
    Czekam na cudne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten talerzyk mnie oczarował, piękny!! Klej warty wypróbowania:)
    Ps. Udanej wyprawy i choć może będzie męcząca, to na pewno pamiątka na całe życie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawy ten klej :) miłej i bezpiecznej podróży życzę :) i czekam na fotorelację! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za pomysł z klejem:) Taka podróż może być przygodą życia:) Mnóstwa ciekawych wrażeń, niezapomnianych chwil i szczęśliwej podroży!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wyprawa z młodzieżą to jest super sprawa, życzę Ci miłych wrażeń i pięknych wspomnień i wiele inspiracji:))Pozdrawiam serdecznie Monika:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Dużo podróżuję, z młodzieżą również, ale 2 tygodnie to rzeczywiście wyzwanie. Trzymam kciuki. A moje podróże możecie zobaczyć na http://mojepodrozeliterackie.blogspot.com/ Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ależ praktyczny pomysł, dobrze wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miłej podrózy zyczę...pomysł z klejem faktycznie super,pozdrawiam,Lena

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy pomysł :)
    Udanej podróży :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Praktyczny ten klej.
    A z obserwatorami mam podobnie-ostatnio ręcznie dodaję.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  29. Halo?! Utknęłaś na jakiejś granicy? Internetu tam nie znają? ;))
    Wiem, że nie masz czasu, ale chyba nie każesz nam czekać do swojego powrotu. Pokaż nam namiastkę a grzecznie poczekamy na pełna relację.
    Jednym słowem, chcę zobaczyć zdjęcia ;))) Kasia
    PS. Miłego zwiedzania "świata" :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzięki, taki klej przyda się w każdym domu - pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemności w czasie podróży.

    OdpowiedzUsuń
  31. no to szczęśliwej podróży....i pstrykaj fotki dla nas ;-)...
    co do obserwatorów, to już kiedyś słyszałam o takim problemie, niestety nic o jego rozwiązaniu :-(

    OdpowiedzUsuń
  32. Super wyprawa zazdroszczę i życzę wszystkiego dobrego i dużo pozytywnych wrażeń

    OdpowiedzUsuń
  33. Klej tymczasowy średnio nadaje się do przyklejania aplikacji przed szyciem. Zapycha igłę tak samo jak klej w rzepach i przyszycie czegoś takiego to męka :) Jak się nie ma sprawdzonego sposobu to lepsza fastryga :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo:)