Witajcie kochani
Ogromnie dziękuje za gratulacje i miłe słowa,cieszę się,że tylu z Was przeżywało tę publikację ze mną.
Mam jednak duży dystans do tego co się wokół mnie dzieje,cokolwiek to nie jest.
W całym tym radosnym zamieszaniu jedno jest dla mnie ogromnie ważne-można marzyć,pragnąć,ale trzeba też bardzo chcieć i się dzieje...zachęcam Was kochani do odważnych małych i dużych marzeń:)
Gazetka pójdzie w kąt,ja przestanę być "celebrytką" :),ale wiem,że marzenia maja wielką moc!
Koniec już o tym.Wracam do do moich ostatnich poczynań.Jak wspominałam Współpracuję z inwestorami przy urządzaniu gabinetu medycyny estetycznej.Styl-glamour w możliwie niebanalnej wersji.W tej chwili etap ostatni,czyli dekorowanie.W całym procesie musiałam brać pod uwagę specyfikę -pomieszczenie medyczne-ogólnie mówiąc.Ale wracając do dekoracji,jak to bywa nie ma w zasięgu wzroku tego co potrzebne w odpowiedniej cenie, więc trzeba sobie zrobić.
No więc zrobiłam lampy,obrazki,zegar i amfory do dekoracji wszelakich.
Dzisiaj lampy,które będą wisiały blisko siebie.Wykorzystałam wazony z Ikei,które pozłociłam,efekty na zdjęciach,który może za dużo,ale nie potrafiłam wybrać.Jak będzie okazja zrobię zdjęcia już wiszących.Miłego oglądania:)
Ponieważ jak wiecie szczęścia chodzą parami,pochwalę się wygrana w siedmiu światach co było dla mnie cudowną niespodzianką:)
Ściskam ciepło Wszystkich,zwłaszcza nowych obserwatorów,
Ściskam ciepło Wszystkich,zwłaszcza nowych obserwatorów,
dziękuję za odwiedziny i dobrą energię,
która od Was emanuje:)
Renata
Bardzo jestem ciekawa jak będą wisiały
OdpowiedzUsuńMam cię w gazetce i strasznie gratuluję:) Pewnie jestem na szarym końcu ale to nic:)
OdpowiedzUsuńZachwyciły mnie twoje lampy, są kompletnie nietuzinkowe:) Serdeczności posyłam
Renatko zacznę od końca jak szczęścia chodzą to jednak parami - gorzej tfu tuf tfu jak jest na odwrót - no mi się to akurat przydarzyło - no cóż live ist brutal - jak to się mówi ale ja nie o tym tu - bardzo się cieszę razem z tobą że ci się układa i na pewno nie jest to zasługa prowadzenia bloga oooobym się nie myliła - super że aranzujesz teraz pomieszczenia gabinetu medycyny ale my byki tak mamy trwamy i dażymy do celu pomijając wszelkie przeszkody - lampy pięknię ci wychodzą amfory są boskie i ogólnie już ci to pisałam twoje zmysły i pomysły są niepowtarzalne , gratuluję wygranej pozdrawiam ciepło Maria
OdpowiedzUsuńBardzo głęboko zapadło we mnie to co Napisałaś - że trzeba też bardzo czegoś chcieć...Przeanalizowałam swoje marzenia i ich skale "chcenia" i co ??? Okazuje się ,że chcę za mało bo wciąż mam w sobie okrutną myśl ,że mi się nie należy :( Że niby chcę - jasne ale wciąż za mało ;)))
OdpowiedzUsuńA przecież marzenia się spełniają :))
Renatko - klosze na lampy cudowne !!! ściskam Cię i życzę miłego dnia ♥
ach zapomniałam powiedzieć idę zaraz do MPIK-u zakupić gazetkę z tobą - no nie odmówię sobie tego chociać na papierze będę mieć ciebie i twoje pomysły papapa zmykam
OdpowiedzUsuńAch, po prostu słów mi brak!!! Czarodziejka z Ciebie i już!
OdpowiedzUsuńPS-nie mam nic przeciwko, żebyś nie przestawała być celebrytką:-)
Świetne te lampy!!!! A gazetka nie pójdzie w kąt, tylko będzie miłą wspominajką :) Pozdrawiam, s.
OdpowiedzUsuńRenatko jesteś Boska ! Świetnie to wymyśliłaś , czasami ograniczone fundusze pobudzają do kreatywnego myślenia , no i jest teraz na pewno niebanalnie ale oryginalnie . Brawo !
OdpowiedzUsuńWiesz , że do takich gazet zagląda się i po roku.
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają , też tak myślę i trzeba im pomagać, zdecydowanie tak.
Klosze piękne, nakładałaś te takie złotka w płatkach, czy malowałaś farbą ?, pozdrawiam , a Twój komentarz pod moim ostatnim uważam za najpiękniejszy, przepięknie napisałaś, w kilku słowach sama esencja, wielka buźka
Pomysł jak i wykonanie cudne, nadziwić się nie mogę, świetne klosze!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa jak odbią światło przy włączeniu:))))
OdpowiedzUsuńświetna robota!
Lampy wyszły wspaniale, Ty to jesteś taki Pomysłowy Dobromir :)(pamiętasz tę bajkę ? Ja ją uwielbiałam)
OdpowiedzUsuńŚciskam, Marta
Bardzo niebanalna dekoracja. Niby zwykle szklane klosze, a efekt powalajacy!
OdpowiedzUsuńefekt świetny:)))))
OdpowiedzUsuńbuziaki
pomysł z lampami - bezcenny! ;o)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia.
Gratuluję wygranej.Pozdrawiam
super pomysł i wykonanie....pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy i wygranej. Twoja aktywność i pomysłowość jest godna podziwu.
OdpowiedzUsuńGratuluje wystepu w MM, ja za chwile tez bede :))) I tak strasznie sie ciesze :)
OdpowiedzUsuńLampy z wazonow WOW, juz widze ze beda sie genialnie prezentowaly.
usciski
Genialna przeróbka! Strasznie jestem ciekawa efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam
Gratuluje wygranej.A przemiana bardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńrozkręcasz się kobieto :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita...Super pomysł. Naprawdę nie mogę się nadziwić. Gratuluję Ci kochana wygranej. Ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z lampkami, tak myślałam gdzie je znalazłaś a tu niespodzianka bo zrobione samodzielnie z wazonów :)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej fotek juz wiszacych i zdobiących pomieszczenie :)
Buźka !
Ale genialny pomysl! Kolejny raz jestem pod wielkim wrazeniem;) Przesylam pozdrowiena i oczywiscie gratuluje wystepu w MM:) Mam nadzieje, ze uda mi sie gdzies dostac tutaj ta gazetke bo z checia zobaczylabym wiecej zdjec.. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!! Ciekawa jestem efektu końcowego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowne lampy! Jak byś zdradziłą rabek tajemnicy jak robiłaś byłoby fajnie. Chyba taką folię przyklejałaś miejscami? A te kropki to od rozbryzgów pendzla? Czy jakas inna technika? Ja gdzieś na blogu wyczytałam że do rozwodnionej farby dodać kroplę octu i rozlać po naczyniu - i nic mi z tego nie wyszło bo po dodaniu octu farba się od razu ważyła :-(.
OdpowiedzUsuńpostaram się napisać w następnym poście:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wykonane lampy. W życiu nie wpadłabym na taki pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kolejny ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzy włączonych światłach będą się pięknie mieniły:)
Wyglądają extra! I nowocześnie, i trochę vintagowo zarazem ;)
OdpowiedzUsuńJaka to sztuka stworzyć coś z niczego.Po prostu- piękne i z klasą!
OdpowiedzUsuńFantastyczny artykuł! Cieszę się, że natrafiłem na to miejsce. Na pewno tu wrócę, aby dowiedzieć się więcej.
OdpowiedzUsuńchusta z jedwabiu,
jedwabny szalik damski,
apaszki jedwabne